Witam, mam na imię Agnieszka miesiąc temu rzuciłam prace której nienawidziłam i to miał być początek zmiany mojego życia na lepsze.
W planach były nauki języków, zmiana nawyków żywieniowych, oszczędzanie oraz ogólne dążenie do szczęścia i samodoskonalenia się, Jednak jak to zazwyczaj bywa z moim "słomianym zapałem" skończyło się na przegadaniu innych blogów w szukaniu inspiracji (bez tego nie potrafię się obyć:)) oraz masie planów.
Mam nadzieje że wystawianie moich poczynań na widok publiczny troszkę zmotywuje mnie do działania i pomoże mi uporządkować myśli , będzie to swojego rodzaju brudnopis :)
A więc do dzieła :D
Jutro napisze wstępny plan działania
Agnieszko, mocno trzymam za Ciebie kciuki. Będzie cholernie ciężko ale koniec końców wyjdziesz z tego zwycięsko. Powodzenia!
OdpowiedzUsuń